Jak dobrze wybrać koszulkę kolarską?
Z odzieżą kolarską jest prawie jak z rowerami – zasada N+1 zawsze działa, gdzie N to ilość aktualnie posiadanych rowerów lub ciuchów kolarskich. Poszukując ciuchów idealnych, pewnie jak każdy kolarz – „ambitny amator” – przerobiłem dziesiątki i do dziś nie jestem pewien, czy znalazłem „złotego Graala”.
Każdy kiedyś zaczynał i przekonywał się powoli do tego co w rowerowej szafie musi się znaleźć, a co zdecydowanie powinno ją opuścić. Na początku jazda w dresie, krótkich spodenkach i bawełnianych ciuchach wydaje się całkiem naturalna ale wchodząc krok po kroku w świat kolarstwa praktycznie każdy dochodzi do wniosku że taka odzież na dłuższą metę się nie sprawdza w uprawianiu sportu, czy też przy komfortowej jeździe turystycznej.
Materiał
Odzież kolarska wykonana jest głównie ze sztucznych materiałów typu poliester wraz z różnymi domieszkami, poprawiającymi jego właściwości fizyczne. Tkaniny poliestrowe charakteryzują się dobrym odprowadzaniem wilgoci, dzięki czemu łatwo odprowadzają pot wytwarzany podczas uprawiania sportu. Innym materiałem stosowanymi do produkcji odzieży kolarskiej jest na przykład Spandex znany pod innymi nazwami jako Elastan lub Lycra. Materiał ten charakteryzuje się dużą rozciągliwością, dlatego odzież wykonana z takich materiałów łatwo dostosowuje się do ciała.
Materiały te często poddawane są różnym zabiegom chemicznym lub mechanicznym w celu podniesienia / poprawienia ich właściwości, dzięki czemu lepiej sprawdzają się w danym zastosowaniu. Najlepszej jakości materiały mają domieszki np. jonów srebra, które mają właściwości antybakteryjne lub dodatkowe powłoki, np. powłoka grafenowa, które poprawia zdolności hydrofobowe tkaniny oraz polepsza regulację temperatury ciała.
Krój
Zaczynając swoją przygodę z rowerem, większość ludzi jeździ w stosunkowo luźnej odzieży, która wydaje się być dobrym rozwiązaniem ze względu na dobrą wentylację oraz swobodę ruchów. Lata doświadczeń sportowców oraz rozwój technologii wskazuje jednak, że zdecydowanie lepiej w uprawianiu sportu sprawdza się odzież, która jest dobrze dopasowana do ciała. Dobrze dopasowana koszulka kolarska powinna opinać ciało, dzięki czemu poprawia się aerodynamika kolarza, a dodatkowo ułatwiona jest regulacja temperatury ciała poprzez odpowiednie odprowadzanie potu.
Lekko pochylona pozycja na rowerze, powoduje że standardowe koszulki nie sprawdzają się, gdyż odsłaniają plecy, a z przodu robi się z nich żagiel, dlatego koszulki kolarskie mają zawsze wydłużony tył w stosunku do przodu.
Rękawki
Teoretycznie, wydaje się to być prosta sprawa – rękawki jak rękawki – jednak każdy kolarz ma swoje preferencje. Jedni wolą bardzo krótkie rękawki, inni do połowy bicepsa, a jeszcze inni do łokcia. O gustach się nie dyskutuje, jednak to co ważne to sposób wykończenia tych rękawków. Słabo zaprojektowane / uszyte koszulki mają grube zakończenia rękawków, często wraz ze słabą jakością szwów. Takie wykończenie po kilku godzinach jazdy lub w trakcie wyścigu może naprawdę uprzykrzyć życie. Poszukując odpowiedniej koszulki warto zwrócić uwagę na bezszwowe wykończenie rękawków.
Ściągacz / dół koszulki
Na rynku jest wiele różnych rozwiązań ściągacza , czy też wykończenia dołu koszulki. Najważniejsze, żeby koszulka taki ściągacz posiadała i była dobrze opięta na dole, a co rzeczą niezwykle istotną jest wyposażenie ściągacza w elementy zapobiegające podwijaniu się koszulki czy też podsuwaniu się do góry. W tym celu dobre koszulki posiadają różnego rodzaju elementy wykonane z silikonu, które dobrze trzymają koszulkę na swoim miejscu.
Kieszonki / przechowywanie
Jeden z kluczowych elementów dobrej koszulki kolarskiej to kieszenie w tylnej części koszulki. Zazwyczaj stosowane są trzy kieszenie, a niektóre z nich posiadają dodatkową , czwartą kieszeń zamykaną na zamek. Każdy kolarz wie, że kieszenie spełniają bardzo ważną rolę, a ilość rzeczy które trzeba w nie zmieścić jest czasem niewyobrażalna. Zazwyczaj przewożone elementy to pompka, dodatkowa dętka, coś do zjedzenia (banan, żel), telefon, multitool, jednak w chłodniejsze dni lub w czasie dłuższych treningów dodatkowo dorzucane są kolejne banany, żele, batony, a także kamizelki, czy też kurtki przeciwdeszczowe. Co za tym idzie kieszenie koszulki kolarskiej muszą być z jednej strony rozciągliwe, a z drugiej bardzo wytrzymałe, dlatego warto zwrócić uwagę na to, żeby były dodatkowo wzmacniane od wewnątrz, a także żeby nie rozciągały się jak worki na śmieci.
Zamek
Większość koszulek kolarskich wyposażonych jest w zamek na całej długości, dzięki czemu łatwo można koszulkę założyć / ściągnąć, a także regulować temperaturę ciała poprzez jego rozpięcie lub zapięcie. Dwóch największych producentów zamków to YKK i SBS, jeden pochodzący z Japonii , a drugi z Chin. O ile między tymi zamkami ciężko dopatrzyć się większych różnic o tyle to na co warto zwrócić uwagę to wykończenie zamka w okolicach szyi i w dolnej części koszulki. Zamek w okolicach szyi powinien być zabezpieczony żeby uchronić kolarza przed podrażnieniami, natomiast w dolnej części koszulki zabezpiecza spodenki przed uszkodzeniem. Sam posiadam kilka par spodenek „zniszczonych” przez tego typu koszulki, które ocierając się raz zarazem w czasie jazdy, zmechaciły lub przetarły spodenki, które teraz nadają się tylko do wyrzucenia.
Kołnierzyk
Koszulki kolarskie zazwyczaj posiadają kołnierzyk stosunkowo wysoki – 2 – 3 cm, natomiast aktualna moda skraca je coraz bardziej, dlatego aktualnie popularne są niskie kołnierzyki lub ich totalny brak ale to wszystko kwestia gustu kolarza. Moim zdaniem najważniejsze w kołnierzyku jest to żeby nie cisnął! Sam jestem w posiadaniu kilku koszulek, które regularnie muszę „rozciągać” co kilkadziesiąt minut jazdy, co jest dość dokuczliwe.
Cena
W swojej kilkunastoletniej zabawie z kolarstwem przerobiłem sporo różnego rodzaju odzieży – od bawełnianych koszulek, przez tanie produkty ze znanych marketów na L, poprzez produkty markowe polskich i zagranicznych producentów. Jeden wniosek, do którego doszedłem, to że nie warto oszczędzać na ciuchach kolarskich. Tanie produkty, które przerabiałem bardzo szybko musiały być zastępowane przez nowe produkty ze względu na to, że nie były komfortowe lub traciły bardzo szybko swoje właściwości . Przez takie decyzje zakupowe mam całą szafę koszulek, których nie noszę, a tak na prawdę straciłem przez to dwa razy..bo musiałem kupić coś innego.
Nie sugeruję, żeby kupować od razu najdroższe ciuchy na rynku ale przynajmniej wybrać coś co nie będzie najniższej jakości marketówką, a pozwoli na spokojne / komfortowe użytkowanie bez konieczności wymiany po paru praniach.
-Tomek